http://pl.wikipedia.org/wiki/Narodnicy
Trzeba skończyć z tą manią. Ten artykuł i każdy inny z tego cyklu może
być częścią dziesięciu innych cykli i zaraz będzie miał 20 szablonów.
Są linki wewnętrzne, zobacz też, kategorie, listy, podstawowe
zagadnienia. To starczy. Jak ktoś musi to niech sobie zrobi podstawowe
zagadnienia anarchizmu czy coś takiego i linkuje chociażby w zobacz też
do woli.
mzopw
Trwają już plany powstania stworzyszenia Wikimedia Polska. Byłby to
polski oddział Fundacji Wikimedia, który ułatwiałby Polakom kontakt z
Fundacją, możliwość łatwiejszego wsparcia pieniężnego Fundacji,
reklamował i organizowałby on także w przyszłości spotkania Wikimedian
ze swojego budżetu.
Wszystko jest szerzej wyjaśnione na Meta. Proszę tylko aby wszyscy
pamiętali, że to stowarzyszenie zostaje stworzone dla dobra wszystkich
powstałych i nowo-powstających projektów Fundacji w Polsce. Z
pewnością znajdą się sceptycy. Niektórzy mogą powiedzieć o
biurokratyzowaniu Wiki, którego wszyscy się wystrzegamy - ale
działanie Wikimedia Polska nie zaszkodzi żadnemu z projektów.
Większość z normalnych użytkowników z pewnością nawet nie zauważy
zmiany - Wikimedia Polska będzie jedynie reprezentantem Fundacji
Wikimedia. To nie daje nam żadnych specjalnych uprawnień w niej, z
wyjątkiem możliwości zaproponowania pomysłów dla rozwoju projektów
Wikimedia.
Jako że polskie wersje językowe projektów Wikimedia są jednymi z
najbardziej rozwiniętych, uważam osobiście, że powinniśmy mieć własną
reprezentację w Fundacji, która pilnowałaby naszych interesów. Jeszcze
raz podaję link - wszyscy zainteresowani mogą więcej przeczytać na
temat pomysłu, ogłosić swoją pomoc przy projekcie, a także ewentualnie
sprzeciwić się powstaniu organizacji - na stronie [[Wikimedia Polska]]
na Meta.
Proszę także tam kierować wszelkie dyskusje i pytania, oczywiście na
stronę dyskusji.
Link: http://meta.wikimedia.org/wiki/Wikimedia_Polska
--
Pozdrawiam,
Dariusz Siedlecki
Ponieważ już dwie osoby prosiły mnie o informacje na temat bota, bo
chcą napisać własne, więc odpiszę na listę.
Jeśli chodzi o mojego bota - stara wersja programu (a raczej kilku
różnych programów) jest - żródła można znaleźć pod linkami ze strony
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Olafbot :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Olafbot/OlafbotCalendar.javahttp://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Olafbot/OlafbotDaysOfYear.java
Niestety później zmienił się na wikipedii system logowania, przez co te
wersje chyba nie potrafią się logować (o ile w ogóle działają
poprawnie).
Poza tym ja używałem javy, która może nie jest najlepsza, gdyż... nie
zaimplementowano w niej funkcji setCookie (jest, ale ma pustą treść...)
przez co musiałem to robić niskopoziomowo socketami.
W każdym razie, gdyby ktoś pisał bota, to poniżej są moje rady:
* Bot po prostu symuluje użytkownika łączącego się przez HTTP (metody
GET i POST) z wikipedią. Nie ma żadnego specjalnego API.
* Zwróćcie uwagę, czy nie psuje japońskich liter - mój kiedyś psuł
* Nie powinien zbyt często wywoływać wikipedii, bo zapcha serwer. Jak
się zapytałem, co to znaczy "zbyt często" na liście, to usłyszałem, że
raz na minutę. Przy tej prędkości boty nie mają sensu (szybciej
wprowadzam zmiany osobiście), więc starałem się nie przekraczać 5 razy
na minutę i nikt nie protestował.
* Bot, kiedy się go już przetestuje, powinien mieć przez Biurokratę
ustawioną flagę "bot", żeby go w ostatnich zmianach widać nie było.
* Musi być jakiś mechanizm awaryjnego zatrzymywania bota przez każdego.
Ja zrobiłem tak, że bot reaguje na wpisanie czegokolwiek na stronie
jego dyskusji - wtedy pokazuje mu się w odpowiedzi od wiki informacja,
że ma nową wiadomość.
* Bot powinien sprawdzać, czy wciąż jest zalogowany. Wikipedia
potrafiła czasem wylogować bota po paru godzinach pracy i potem wszyscy
jęczeli, że im ostatnie zmiany zawalam, bo bot nagle stawał się
widoczny. W dodatku niezalogowany bot nie wie, że przyszła do niego
wiadomość, więc moją metodą nie dało się go zatrzymać. Szczęśliwie da
się wtedy zablokować jego IP.
* Oficjalnie bot "powinien się zatrzymać, gdy stanie się cokolwiek
nieprzewidzianego" (np. zła odpowiedź od serwera). To też jest
nierealne - takie boty ciągle się wysypują, bo wikipedia bardzo często
jest zapchana i nie odpowiada. Lepiej po prostu w przypadku błędu
serwera odczekać powiedzmy 5 minut i spróbować jeszcze raz.
* Zanim nie zdobędziecie doświadczenia, lepiej uzgadniajcie na liście
dyskusyjnej każdą akcję - łatwo botem coś zepsuć, trudniej naprawić.
Kiedy już zdobędziecie doświadczenie, lepiej się nie pytajcie, bo
zawsze się znajdzie jakiś konserwatysta, który utrąci każdy sensowny
projekt. ;-)
Powodzenia,
Olaf
> CzeĹÄ!
>
> Z listy dyskusyjnej dowiedziaĹem siÄ, iĹź napisaĹeĹ kiedyĹ bota.
Jestem z wyksztaĹcenia i zawodu programistÄ , z zamiĹowaĹ
wikipedystÄ :) NabraĹem chÄci, aby napisaÄ wĹasnego bota, ktĂłry
pomĂłgĹby mi rozwiÄ zac kilka spraw. PrzeczytaĹem w nagĹĂłwku, Ĺźe
TwĂłj bot zginÄ Ĺ wraz z komputerem. Ale pewnie piszÄ c go
korzystaĹeĹ z jakichĹ materiaĹĂłw, opisĂłw, dokumentacji.
MĂłgĹbyĹ mi daÄ namiar na coĹ takiego? Ewentualnie moĹźe masz
gdzieĹ zrÄby swojego bota, co uĹatwiĹoby mi start?
>
> Pozdrawiam
>
> Piotr KuczyĹski
>
> PS: GratulujÄ przeprowadzki :)
> PS2: JesteĹ zenistÄ ? Ja siÄdze po uszy w kaguy (buddyzm
tybetaĹski) :)
>
>
http://meta.wikimedia.org/wiki/Wikimedia_meetup_Central_and_Eastern_Europe/…
Strona to została zaktualizowana konkretną datą i kilkoma innymi
drobnostkami. Jeżeli mamy się tego podjąć, musimy naprawdę szybko
działać, więc proszę wszystkich o uczestnictwo w dyskusji tego
projektu.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Siedlecki
Ostatnio zastanawiam się nad następującym tematem. W prasie i portalach
internetowych pojawiają się często zdjęcia zrobione niedawno np. parę
godzin temu lub kilka dni temu. Przykładowo spotyka się dwóch polityków,
jest jakaś katastrofa, ktoś został wybrany i.t.p. Zawsze zastanawiałem
się jak to jest w tym przypadku z prawami autorskimi.
Załóżmy, że ktoś robi jakieś zdjęcie, ktoś ma do niego prawa. I zdjęcie
to pojawia się błyskawicznie w Internecie i w prasie. Przykład -
dzisiejszy lot Airbusa A380.
Nie wierzę w to, że tysiące gazet, portali, agencji prasowych wysyła
swego fotografa żeby to sfotografował. Nie sądzę, też, że wszyscy oni
zaczynają negocjacje z właścicielem praw do zdjęcia za ile mogą je kupić
i na jakich prawach wykorzystać. Przykładowo na stronie Onetu jest
zdjęcie tego Airbusa z podpisem "fot. AFP".
Być może malutkie wydawnictwa nie muszą się przejmować prawami
autorskimi ale ci duzi raczej powinni. Czy ktoś kto zna realia naszych
mediów może wyjasnić jak to jest. Sądzę, że agencje mają zawarte między
sobą odpowiednie umowy i wymieniają się tymi zdjęciami.
Być może warto wejść w taki układ. Wszak mamy do dyspozycji tysiące
wikipedystów, którzy oddają wykonane przez siebie zdjęcia na licencji
GNU FDL albo PD. W przypadku zawarcia tego typu umowy moglibyśmy
pozyskać źródło legalnych zdjęć oferując im nasze.
Lzur
> Bingo. Dyskutowaliśmy o tym ostatnio na Wikinews. Jakaś agencja
> prasowa podpisała pewien czas temu z en.Wikipedia kontrakt, na
mocy
> którego dostarczyła ona Wikipedii kilkadziesiąt zdjęć wykonywanych
> przez ich fotografów całkowicie za darmo, do dalszego
> rozpowszechniania. Podobny plan miał zostać zawarty pomiędzy
Commons i
> AFP, jednak w chwili obecnej, zrezygnowano z tego pomysłu,
ponieważ
> AFP ma zacząć bardziej konsekwentnie ściągać opłaty z firm, które
> wykorzystują ich zdjęcia.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Dariusz Siedlecki
Hm, a jak wyglądał ten kontrakt.
IMHO gdyby namówić zawodowych fotografów, mogliby też część zdjęć,
których nigdzie nie umieścili dorzucić do wiki - w końcu
wykorzystują tylko jakiś procent wykonywanych fotek.
Druga kwestia o jakiej myślę - do kontraktu daleko (ale to jest
szatańskie). Jeżeli jest artykuł o wiki w prasie - to jaki jest tego
efekt?
Wikipedyści kupują tę prasę, żeby o sobie przeczytać. Teraz może
jeszcze nie, ale w przyszłości może ktoś to wykorzystać. Wystarczy,
że w wikinews będzie info o tym, że jest info o wiki gdzieś tam,
albo na stronie głównej Wikipedii. Ale na razie to tylko dywagacje.
pzdr
Przykuta
Nie wiem czemu nie mogę na tej stronie dać kategorii.
Strone skopiowałem z en Wiki, troche przetłumaczyłem, troche dopisałem od siebie.
I jeszcze jedno - jak się dodaje obrazki z en Wiki?
Silthor napisał:
> Reaktywowanie Olafbota wiążę się z pewnym niebezpieczeństwem ;-).
>
> PS. Chyba zaczynasz żałować, że zachciało Ci się desysopizacji ;-)
Wiecie, ja właśnie zmieniam pracę z lużnej na wymagającą, a w ciągu
dwóch miesięcy mam kupować mieszkanie. Szansa, że znajdę czas na
pisanie bota jest raczej mała, ale jeśli już, to pewnie zrobię go
dostępnego dla adminów przez sieć, albo dam komuś we władanie, np.
Silthorowi skoro ma już wielkie plany.
Więc sysopowanie pewnie i tak się skończy, albo raczej nie zacznie się
na nowo. W każdym razie na bota specjalnie nie liczcie, zrobię co w
mojej mocy.
Olaf
Powiedzcie mi jedno, proszę - jak to jest z przecinkami w listach/wykazach/wypnktowaniach. Często widzę, że nie są stawiane. A przecież polska ortografia zaleca stosowanie przecinka na końcu podpunktu...
Inaczej pisząc - jeśli podpunkt jest zdaniem, to zamykamy go kropką lub znakiem równoważnym, jeśli nie przecinkiem lub średnikiem.
Mylę się ?
--
Marcin
> > Tak więc holenderska wikipedia linkowała do nas pisząc daty bez tych
> > kropek, więc zrobiłem botem rediry. Teraz już mają dobrze. Nie wiem
jak
> > pozostałe wikipedie. Wtedy jeszcze jakaś inna popełniła ten błąd,
> > kopiując linki od Holendrów, ale nie pamiętam która. Jeśli uważasz,
że
> > należy je skasować, to proszę bardzo, tylko pewnie wypadałoby
sprawdzić
> > wszystkie.
>
> Moim zdaniem lepiej zostawić - zapewne część ludzi wpisuje bez kropek
> w wyszukiwarce...
>
Trochę posprawdzałem i chorwacka wikipedia wciąż źle linkuje. Zobacz:
http://hr.wikipedia.org/wiki/3_p.n.e.
Aż dziwne, bo sami mają p.n.e. z kropkami, ale do nas linkują bez nich.
Więc raczej te linki są potrzebne, chyba że reaktywuję bota i dla
odmiany Chorwatom zmienię kalendarium.
Olaf