[Wikipl-l] Lista Wildsteina

Tomasz Wegrzanowski taw w users.sf.net
Czw, 3 Lut 2005, 18:04:55 UTC


On Thu, Feb 03, 2005 at 06:51:19PM +0100, scibor w math.uni.lodz.pl wrote:
> > Tomasz Wegrzanowski napisał(a):
> >
> >> Jak bedziemy pierwsi pod Lista Wildsteina na Google'u ... to dopiero
> >> reklama :-)
> >
> > Narazie musi nam wystarczyć piąte:) A przed chwilą w Panoramie
> > powiedzili coś w stylu że "haslo Lista Wildsteina pojawiło się już nawet
> > w jednej z internetowych encykopedii", szkoda że nei powiedzieli nazwy
> > lub nie pokazli zrzutu z ekranu:)
> >
> Czy naprawdę Was to cieszy? Czy nie zastanwiacie się, że uczesniczymy w
> zbiorowym szkolowaniu setek ludzi? Nie macie bliskich na tej liście? Może
> dokładnie popatrzcie po rodzinie, bo mogą być niewinni a będą zbierać razy
> przez nieodpowiedzialnego gościa.
> 
> Ręcę mi opadają i coraz mniej chętnie zerkam na ten projekt (wikipedii)

To dość ideologicznie kontrowersyjna sprawa, choć wcale nie musiała taką być.
Polska jest jedynym krajem w okolicy, w którym nie przeprowadzono lustracji
kiedy można to było zrobić normalnie, więc teraz się ją robi innymi metodami.
W pozostałych sprawa jest już dawno zamknięta i nikt do niej nie wraca.

No ale, z punktu widzenia tych, który są zwolennikami ujawnienia listy - jak
najbardziej powinna ona być w dostępnym miejscu.

A z punktu widzenia przeciwników, to skoro i tak została ujawniona, nie lepiej
mieć ją zweryfikowaną na wiarygodnym serwerze niż nie wiadomo co na e-donkey ?



Więcej informacji o liście dyskusyjnej WikiPL-l