Dnia Thu, 3 Feb 2005 17:45:36 +0100, Tomasz Wegrzanowski
<taw(a)users.sf.net> napisał:
Przypuszczam, że IPN, Wildstein, czy ktoś kto się
przejdzie do IPN z
aparatem cyfrowym
opublikują w najbliższych jakieś MD5 czy inną metodę sprawdzania
wiarygodności listy
i wtedy zweryfikujemy.
Nie widzę tu szczególnego problemu.
Leon Kieres powiedział, że IPN nie udostępni swojej listy na stronach www.
Wildstein chyba też. Jak masz zamiar sprawdzić wielkość tej listy?
Przecież w IPN-ie mogli kogoś dodać. Jesteś w stanie zweryfikować 250 000
nazwisk? Cyfrówką? Robiąc zdjecia ekranowi?
--
Pozdrowienia || Adam Dziura ||
http://www.mojaopera.idu.pl
"Ten namolny ból co wgryza się w czaszki tył.
Mówią, że dzisiaj będe żył."
Voo Voo