Jeśli dałoby się uczynić ze wspomnianego formatu
oficalne zalecenie
edycyjne, to myślę, że mój problem byłby w znacznej mierze rozwiązany
(może pojawią się jakieś niespodziewane wyjątki od tej reguły, ale w tym
momencie liczę że nie będzie ich zbyt wiele). Chodzi o to, żeby nie było
tak, że ktoś zmieni stronę aby używała nowego formatu, a ktoś inny ją
przeformatuje w inny sposób, bo tak będzie jego zdaniem lepiej
wyglądało. Jeśli format będzie oficjalnym zaleceniem, takie sytuacje nie
powinny już mieć miejsca, a gdyby miały, to zalecenie edycyjne będzie
poważnym argumentem za przywróceniem "oficjalnego" sposobu formatowania.
3. Ręczne sprawdzanie listy to mniej pracy, niż
poprawienie disambigów.
Nie do końca rozumiem, o sprawdzenie której listy chodzi?
To dopracuj to zalecenie i zgłoś je pod dyskusję w kawiarence
technicznej - jak nikt nie będzie protestował to nie trzeba
przeprowadzać głosowania - jak będą protesty no to trzebaby to
głosować. Co ciekawe, na en-wikipedii już dawno na to wpadli, przy
czym tam zasady są ostrzejsze - np: disambigi mają być
ujednoznacznieniami - a nie stronami gdzie wsadza się wszystko co się
"kojarzy". Skojarzenia można ew. wsadzać do sekcji "zobacz też" -
natomiast w głównej części disambiga mają być tylko hasła, które mają
identyczne brzmienie/zapis - ale różne znaczenia.
Np: żuraw:
*żuraw (ptak)
*żuraw (maszyna)
Zobacz też:
*żurawina
*dźwignia prosta
Uporządowanie sprawy disambigów na pewno wszystkim wyjdzie na dobre.
--
Tomek "Polimerek" Ganicz