[Wikipl-l] jeszcze o PUA Panterki

banssp w gmail.com banssp w gmail.com
Pią, 17 Lut 2006, 13:55:00 UTC


[linki na końcu maila]

Cześć,

Zauważyłem coś, co wydaje mi się pogwałceniem procedur w sprawie
przyznawania Panterce uprawnień administratorskich.

Chodzi to za mną od kilku dni, ale udawało mi się jak dotąd odsuwać to
na później pod pretekstem bycia zawalonym pracą. Uciekałem przed tym, bo
nie znoszę trolli, a boję się, że taką etykietę bardzo łatwo będzie
komuś "życzliwemu" mi nadać, tym bardziej, że swoje negatywne stanowisko
w sprawie PUA Panterki jasno już wyrażałem [1].

Z jednej strony mam więc zamiar "zamieszać", a z drugiej -- poczuwam się
do obowiązku nieprzemilczania tego. Wybrałem więc niniejsze forum, jako
węższe, a jednocześnie skupiające wielu kluczowych (jakkolwiek to
rozumieć) wikipedystów. Chciałbym bowiem przedstawić sprawę publicznie,
a jednocześnie nie robić wokół niej więcej szumu niż trzeba. A trochę
trzeba, moim zdaniem.

Dodatkowym impulsem dla mnie jest to, że nie wierzę, że jestem jedyną
osobą, która to zauważyła, i że jeśli o tym nie wspomnę, będę
współuczestnikiem zbiorowego trzymania smrodu pod kocem -- a do takiego
bractwa nie mam zamiaru należeć.

Uważam, że nie było podstaw do nadania Panterce uprawnień
administratorskich. W chwili nadania jej uprawnień przez Tawa [2] "za"
było 35 głosów, "przeciw" było 5, wstrzymywały się 4 osoby. To daje 44
osoby głosujące, regulaminowy próg 80% wynosi 35.2, a 35 głosów to w
przybliżeniu 79.54%.

Na stronie PUA Panterki "za" jest obecnie 36 głosów, ponieważ Aegis
Maelstrom dodał swój już po przyznaniu uprawnień przez Tawa [3], z
uzasadnieniem "deadline z dokładnością do padu serwera :) ". No ale
wybaczcie -- na głosowanie było 168 godzin, serwery padły mniej więcej w
164/165 godzinie (pamiętam, bo akurat usiłowałem wtedy dłubać w jakimś
haśle i w pewnym momencie wszystko padło). To sporo czasu. A pamiętam że
wsiadanie na mzopwa o to, że śmie głosować na 2 godziny przed terminem
(pomijając już samą interpretację terminu, to inna sprawa), było jedną z
przyczyn awantury i jego późniejszego odejścia. Czyżby to że tutaj idzie
nie o dwie, ale o trzy/cztery godziny (nie jestem wcale pewien, czy
pełne) robiło różnicę? Dodam, że z tego, co pamiętam, biurokraci mają
moc przedłużenia głosowania i Taw mógł z tego prawa skorzystać, z
uzasadnieniem, że na kilka godzin padły serwery. Ale nie skorzystał.

Głos Aegisa może być głosem sympatii, ale nie dość, że został oddany ok.
 9 godzin po upływie terminu, to przede wszystkim został oddany *po
przyznaniu flagi sysopa przez Tawa przy niespełnionych warunkach
regulaminowych*. Nie powinien być więc w żaden sposób liczony do progu 80%.

Nie wiem, czy była to ze strony Tawa nonszalancja i wyraz tego, że nie
ma co dyskutować o aspektach demokracji na Wiki, ponieważ ustrojem tu
panującym jest tawokracja. Być może był to tylko błąd w obliczeniach,
ale nie wiem, jak bardzo się trzeba starać, żeby takie obliczenia
skopsać. Tym bardziej, że chwilę przedtem była sprawa Grubla i mówienie
o tym, że biurokraci powinni nieco bardziej się przykładać przy nominacjach.

Sprawa Grubla zakończyła się (słusznie, według mnie) na korzyść Grubla.
 Przypuszczam, że ta sprawa rozstrzygnie się także na korzyść Panterki,
z podobnym uzasadnieniem -- że to biurokrata zawinił, więc dlaczego ona
ma ponosić konsekwencje. Tylko że biurokrata zawinił tuż po sprawie
Grubla, i w ten sposób to można cały czas "robić błędy" i mówić potem
"ojej, a to się pomyliłem, no ale to moja wina, więc uprawnień nie
odbierzemy" - a to już pachnie cynizmem.

Nie interesuje mnie status Panterki jako sysopa, i przypominam, że moje
stanowisko w jej głosowaniu było powodem tego, że jakiś czas się z tą
sprawą nosiłem, bo łatwo mnie w tym kontekście pomówić o zawiść i
trollowanie. Interesuje mnie natomiast -- ponieważ zacząłem, trochę
wbrew instynktowi samozachowawczemu, "wsiąkać" w tę społeczność -- żeby
reguły były przestrzegane naprawdę, a nie na niby, z przybliżeniem do
osoby, która akurat udaje, że stoi na ich straży.

PUA TORa [4], które przypadło mniej więcej na moment, w którym
zauważyłem niewłaściwość decyzji Tawa (nie pamiętam, co było pierwsze),
dało mi możliwość zadania mu pytania o procedury -- myślałem, że być
może jest (dziwna) praktyką, że w takich przypadkach zaokrągla się wynik
głosowania. Możliwość zadania mu pytań na temat tej procedury dała mi
też nadzieję, że po przytoczeniu dokładnych wyliczeń, przedstawionych
Wam powyżej, ktoś bardziej tutaj zadomowiony, a świadomy sprawy, tego
bąka spod koca wypuści, i ja nie będę musiał robić tego sam, jako osoba
nowa i bliżej nie znana społeczności. Ale że tak się nie stało, uważam,
że czas, abym ja ten koc odchylił, trudno. W tym momencie uważam swoją
rolę za zakończoną, sprawę przedstawiam Wam i czekam, być może się
okaże, że takie zaokrąglanie jest jednak praktyką, wcześniejszych PUA
pod tym kątem nie badałem.

Pozdrawiam,

  Bansp

Linki:
[1]: http://tinyurl.com/aovl9
[2]: http://tinyurl.com/aq54z
[3]: http://tinyurl.com/ckcvk
[4]: http://tinyurl.com/bu2pr

PUA Panterki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Przyznawanie_uprawnień_administratora/Panther






Więcej informacji o liście dyskusyjnej WikiPL-l