Witam,
Poproszono mnie prywatnie o publiczną odpowiedź, więc służę.
Czy mógłbyś przeanalizować równieć ten szablon:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szablon:PD-PRL
I napisać swoje przemyślenia na wikipl-l ?
Treść formularza jest może nawet w pewnym sensie nadto ostrożna. Prawo
autorskie z 1952 r. w art. 2 ustanawiało pewien szczególny reżim ochrony
fotografii. Wymagało ono mianowicie wyraźnego zastrzeżenia praw autorskich,
a nadto - wskazania roku wykonania utworu, przy czym wskazanie to musiało
znajdować się na filmach, odbitkach i reprodukcjach, otrzymanych sposobem
fotograficznym lub podobnym. Gdy wspomnianego uwidocznienia daty nie było,
osoba trzecia ponosiła odpowiedzialność za ewentualne naruszenie prawa
autorskiego jedynie wówczas, gdy poszukujący ochrony udowodnił, że osoba ta
wiedziała iż czas ochrony jeszcze nie upłynął.
Jeżeli zatem prawdą jest, że dane zdjęcie zostało opublikowane bez
zastrzeżenia prawa autorskiego, to z pewnością prawa autorskie nikomu nie
przysługują. Warto jednak pamiętać o tym, że:
(1) Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 czerwca 2002 r., I CKN 654/00 (OSNC z
2003 r., nr 7-8, poz. 110) orzekł, że "[j]eżeli na pocztówkach
fotograficznych twórca umieścił zastrzeżenie swego prawa autorskiego (...),
to egzemplarze drukowane później są przedmiotem prawa autorskiego także
wtedy, gdy nie zostały opatrzone takim zastrzeżeniem. W tej sytuacji na
twórcy spoczywa ciężar dowodu, że naruszyciel wiedział o istnieniu jego
zastrzeżonego prawa." - jest to dowód raczej trudny do przeprowadzenia, ale
oczywiście nie niemożliwy;
(2) Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 12 września 1995 r., II ACr
590/95 zwrócił uwagę iż "[w]spółczesna praktyka wydawnicza na całym świecie
dopuszcza jako wystarczające zastrzeżenie praw autorskich zamieszczenie
ogólnej noty copyrightowej. Dotyczy to zwłaszcza albumów zawierających
reprodukcje utworów fotograficznych jednego autora. Dlatego rację ma
skarżąca powołując się na to, że zastrzeżenie copyrightu do całości albumu
zawierającego zdjęcia jednego autora, niezależnie od faktu dokonania
zastrzeżenia na diapozytywach, spełnia cel wymogu zastrzeżenia wynikającego
z art. 2 § 1 Prawa autorskiego z 1952 r."
W świetle tych orzeczeń trzeba zbadać, czy zastrzeżenie praw autorskich
nastąpiło, choćby - jak chce SA - zbiorczo (ale w ramach jednego np.
albumu). Jeżeli nie, to nie tylko można domniemywać, ale wręcz można
stwierdzić iż dana fotografia nie podlega ochronie prawa autorskiego.
swojego czasu kolega (...) próbował przekopać się
przez wzmiankowane
ustawy i zrozumieć o co w nich chodzi i jemu (trochę na ''chłopski
rozum'') wyszło, że wzmiankowana ustawa dotyczy abolicji autorów
opracowań wydanych do 1994, a naruszających prawa autorskie spowodu
braku ''łatwodostępnej'' informacji o autorstwie...
Hm... Być może - naprawdę tutaj nie jeste w stanie sie wypowiedzieć. W
każdym razie ustawa z 1994 r. znacząco rozszerzyła ochronę praw autorskich i
tym dobrodziejstwem obdarzono również tych, którym prawo autorskie już
wygasło (art. 124 p.a. z 1994 r.). Oznaczało to przełamanie zasady
niedziałania prawa wstecz (co samo w sobie nie zawsze jest niedopuszczalne).
Jednak uznano iż nie ma możliwości nadania ochrony tym, którzy jej wcześniej
nie posiadali. W dodatku trzeba chronić również tych, którzy w zaufaniu do
wówczas obowiązującego prawa, nabyli egzemplarze utworu wówczas
niechronionego. Dlatego właśnie art. 124 ust. 1 pkt 3 zd. II p.a. z 1994 r.
przesądza, że ustawa nie narusza własności egzemplarzy utworów
rozpowszechnionych przed dniem jej wejścia w życie.
Mam nadzieję, że wyjaśnienia zadowalają. Jeżeli nie - proszę pytać, a ja
postaram się odpowiedzieć w miarę swoich możliwości.
Z poważaniem,
A.P.W.